We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Sygna​ł​y

by Warsaw Dolls

/
1.
ROZMOWA ZŁODZIEI REF: Byłeś ty kiedy młody? Nie, bracie, miałeś tylko mniej lat i byłeś tak samo zmęczony, tak samo wyschnięty na gnat, głuchy od maszyn hałasu i na nic nie mający czasu: ani na przyjaźń z drugimi chłopakami, ani na miłość z uczciwą dziewczyną. Ty jużeś, bracie, dawno zginął. Kaput! Ciebie już ni ma. Słuchajcie, kiedy mówię… To mój przyjaciel, mów mu "ty". Poczekaj. Zginiecie jak te rude wszy, Bez waszą ślamazarską cnotę. …Ja dla was mam robotę. Robotę? Tak i gadaj, brachu! U kogo? Gdzie? Co za robota? No… nie z waszego fachu… Ale się o to nie kłopotaj Będziecie z nami trzymać sitwę, To pójdzie wszystko jak z płatka. …Przez ryzyka. Jest taka jedna gratka… REF: Ty nosa tu nie wtykaj. Widzicie go! Za wydrą łazi, a pcha się do towarzystwa! A coście to są? Kasiarze? Hołota! Ty, znam cię, jezdeś potokarz. Tamto – pajęczarze. Co tam o to… Co tam… Grunt forsa… Ano, z takiej roboty może być niezgorsza. …No to się decydować szybko! …Ja lecę. …Najlepiej postawić świecę. … i na lipko?

credits

released March 22, 2014

license

all rights reserved

tags

If you like Warsaw Dolls, you may also like: