Kocham ci​ę​, a ty kochasz się bić

from Trochę glamu, trochę szlamu by Warsaw Dolls

/

lyrics

Kocham cię, a ty kochasz się bić

Księżyca blask, tak ma się love song zaczynać
A dalej kwiaty, pocałunki i szept
Emocje mają snuć się w tandetnych rymach
Kołysząc do snu krew
Jeśli się da uśpić skrzep

To nie ten film,
To nie ta liga
Jeśli buziaczek to o czerń bruku warg
Jeżeli bukiet to ze szklanki tulipan
Szkłem się sypie za kark

Kocham cię
Kocham
A ty kochasz się bić

Nie grają nam "Baby, baby, baby"
Soundtrack tych nocy to Casualties i Sham
Obrączka z palca na złych twarzach się tępi
W obronie innych dam
Sam staje twój glan

Nie, to nie sen
Na miasta klifach
Amor rozdaje strzały w twarz zamiast śnić
Jak co sobotę na Stępińską taryfa
Znów będą cię szyć

Zero erotyzmu
Romantyzmu i metafor
Zero erotyzmu
Brutal sado maso hardcore

Kocham cię
Kocham
A ty kochasz się bić

credits

from Trochę glamu, trochę szlamu, released November 30, 2013

license

all rights reserved

tags

If you like Warsaw Dolls, you may also like: